Zbigniew Romaszewski - Logo Zbigniew Romaszewski
Romaszewski.pl: HOME / Publikacje / Co zagraża polskiej demokracji?
Co zagraża polskiej demokracji?

Co zagraża polskiej demokracji?

2011-06-24

Obydwaj goście w swojej prelekcji skoncentrowali sie na zjawiskach zagrażających demokracji w Polsce. Wicemarszałek Senatu zaliczył to nich korporacjonizm - wyraźnie widoczny w funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości, ograniczenie wolności wypowiedzi, nakładające - przy pomocy absurdalnych wykładni prawnych, a co za tym idzie horrendalnych grzywien oraz publicznych przeprosin - kaganiec na usta za niepoprawnie polityczne wypowiedzi, manipulacji; przy ustalaniu ordynacji wyborczej (Konstytucja jednoznacznie mówi, że głosowanie ludności odbywa się w dniu, a nie dniach) oraz rabunkową prywatyzacje nawet przedsiębiorstw niezadłużonych i dobrze funkcjonujących.
- Wymownym przykładem jest tu STOEN, który po przeistoczeniu się w RWE wyróżnia się jedynie podwyżkami opłat za energię elektryczną - akcentował Roniaszewski, przyznając, że aby uniknąć wzrostu cen za ogrzewanie, będzie domagał się przeprowadzania przez stołeczny Ratusz referendum wobec planowej prywatyzacji SPEC.
Kamiński skoncentrował się na korupcji, która niemal bezkarnie panoszy się od chwili objęcia władzy przez tandem ze sternikiem Polskie Stronnictwo Ludowe-Platforma Obywatelska. Przypomniał, iż kierując CBA - de facto jedyną instytucją kontrolną, zatrudniającą osoby bez balastu współpracy ze służbami specjalnymi PRL, bo na skutek zaniechania lustracji i dekomunizacji u progu lat 90. takie postacie działały i w UOP i MSW - szczególnie uważnie patrzył na ręce rządzących.
- Byłem przede wszystkim urzędnikiem państwowych i nie miał znaczenie dla mnie fakt, że wielu z nich reprezentowało moje macierzyste ugrupowanie - podkreślał.
To przecież informacja od Kamińskiego, dotycząca korupcji w szeregach Samoobrony, ówczesnego koalicjanta PiS, stanowiła pierwszą kostkę domina doprowadzającą do upadku gabinetu Jarosława Kaczyńskiego. Tymczasem po zmianie rządu, gdy Kamiński poinformował premiera Donalda Tuska o poważnym uwikłaniu jego najbliższych współpracowników (ministra sportu Mirosława Drzewieckiego oraz szefa klubu parlamentarnego PO Zbigniewa Chlebowskiego) w niejasne układy finansowo-towarzyskie z biznesmenem o kryminalnej przeszłości, doprowadziło to wprawdzie do utraty przez nich stanowisk, ale afera hazardowa, do wyjaśnienia której powołano nawet specjalną komisję sejmową, została pod egidą jej
przewodniczącego Mirosława Sekuły (z jakiej partii, nie trzeba chyba wyjaśniać) - skrzętnie zatuszowana.
Podobno po jesiennych wyborach parlamentarnych zostanie on nagrodzony za wierną służbę i lojalność stanowiskiem wicemarszałka Senatu. Oczywiście w przypadku platformianej reelekcji (niedoczekanie).
Przybyli pytali polityków głównie o sprawy lokalne, takie jak: los polskich kupców i rzemieślników z Kupieckich Domów Towarowych, eksmitowanych kilkanaście miesięcy temu z hali na placu Defilad, a potem wystrychniętych na dudka przez prezydent Warszawy i jej podwładnych, ochronę lokatorów przed podnoszeniem czynszów (dokonywanych masowo przez osoby odzyskujące w Warszawie domy swych przodków, zagrabione w majestacie komunistycznego prawa), planowaną na koniec roku niezwykle wysoką podwyżkę cen komunikacji miejskiej w stolicy, ale także politykę historyczną obecnego prezydenta RP, charakteryzującą się kumoterstwem w honorowaniu odznaczeniami państwowymi.
Cóż, ordery najłatwiej przypinać, gdy jest wielka klapa.
TORT
 

Copyright 2011 © Bobartstudio.pl
Autorzy: Pawł Piekarczyk, Szymon Zaleski, Marcin Sadłowski, Adam Bielański
Fot.: Erazm Ciołek, Jarosław M. Goliszewski, Kazimierz Kawulak, Krzysztof Mazur, Paweł Piekarczyk, Tomasz Pisula, Anna Wdowińska