Zbigniew Romaszewski - Logo Zbigniew Romaszewski
Romaszewski.pl: HOME / VI Kadencja Senatu RP 2005 - 2007 / Radiofonia i telewizja (3. pos.)

Radiofonia i telewizja (3. pos.)

2005-12-21

Radiofonia i telewizja

3. Posiedzenie Senatu, 21 grudnia 2005 roku

 

W trakcie debaty na temat Ustawy o przekształceniach i zmianach w podziale zadań i kompetencji organów państwowych właściwych w sprawach łączności, radiofonii i telewizji senator Romaszewski poruszył kilka ważnych aspektów sprawy:

Po pierwsze:

Koncepcja, że wolny rynek zapewni wolne media ewidentnie się nie sprawdziła. Przekazywanie informacji to nie jest handel kartoflami. To nie jest tak, że jak masz pieniądze, to możesz założyć pralnię chińską, pralnię chemiczną, czy pralnię mózgów. Takie rozwiązanie na pewno nie jest rozwiązaniem właściwym. Przywrócenie mediów i przestrzeni informacyjnej społeczeństwu, jest jednym z ważniejszych zadań jakie dziś przed nami stoją.

Po drugie:

W powszechnie głoszonym rozumieniu spraw treścią tej ustawy jest usunięcie obecnej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, by ta nie powoływała nowych władz mediów publicznych i ta sprawa rozgrzewa opinie publiczną. Uwagi większości umyka natomiast fakt, że w związku z reorganizacją systemu rozprowadzania sygnału przed Radą staje problem zorganizowania całego, wielomiliardowego rynku medialnego. To właśnie dlatego ta ustawa jest tak niezbędna.

Po trzecie:

Senator mówił, że publiczne radio i telewizja nie powinny pozostawać spółkami prawa handlowego w gestii Ministra Skarbu, powinny natomiast zostać instytucjami wyższej użyteczności pod nadzorem Ministra Kultury. Wynika to stąd, że informacja i kultura nie jest towarem i mechanizmy ekonomiczne nie powinny być głównym miernikiem działania tych instytucji. To właśnie media kształtują kulturę.

Senator proponował, by finansowanie mediów publicznych oprzeć na akcyzie od reklamy w mediach prywatnych, rezygnując z reklamy w mediach publicznych i z abonamentu. Na pewno można wyliczyć taką wysokość tej akcyzy, by z jednej strony pozwoliła na sfinansowanie mediów publicznych, a z drugiej nie pogorszyła sytuacji mediów prywatnych. To jest sprawa do policzenia. Jasne, że potrzebne są mechanizmy dyscyplinujące media publiczne, by nie straciły oglądalności, jak to się dzieje w wielu krajach, np. w Czechach, czy na Węgrzech, jednak ustawienie ich jako podmiotów rynkowych jest jednym z najpoważniejszych błędów III RP.

Po czwarte:

Senator Romaszewski mówił, że zdumiewają go protesty przeciwko wpisaniu do ustawy zagadnień etycznych. Zawód dziennikarza jest zawodem zaufania publicznego, zawód ten może jednak wykonywać każdy, ponieważ nie mamy w Polsce żadnych regulacji dotyczących zawodu dziennikarza. Zawód sędziego, czy prokuratora jest ściśle obwarowany przepisami odpowiednich ustaw, a jednak wymaga się od nich nieskazitelnego charakteru. W ustawę wpisane jest inicjowanie i podejmowanie działań w zakresie etyki mediów, i ten właśnie zapis przedstawia się jako zagrożenie. Zwrócenie uwagi, że jednak jakieś zasady etyki w tym zawodzie muszą obowiązywać, jest teraz rzeczą pierwszorzędną. Senator mówił, że w powszechnym przekonaniu politycy dominują nad mediami, prawda jest jednak inna, że to media dominują nad politykami i one generalnie rzecz biorąc kreują politykę.

Senator zauważył, że usiłujemy etykę zastępować stanowionym prawem pozytywnym. Tak powstaje labirynt przepisów, z którego już w ogóle wyplątać się nie można, gdyż znajdziemy w nim tysiące prawniczych uzasadnień dla wszystkiego. Jedynym hamulcem dla dziennikarza może być jego własne sumienie. Jakie więc będą konsekwencje eliminowania takich pojęć jak sumienie, etyka czy dobro?

Po piąte:

Senator Romaszewski mówiąc o nadawcach społecznych przypomniał, że zasada równości nie może być stosowana przy porównywaniu nadawców społecznych i komercyjnych. Różnią się oni zasadniczo – ponieważ działają z całkowicie różnych pobudek. Ktoś, kto uprawia działalność ze względów zarobkowych, ze względów egoistycznych, nie jest równy temu, który działa z powodu interesów społecznych! Państwo, które uznałoby równość pomiędzy interesem społecznym i robieniem pieniędzy byłoby państwem katastrofy.

Więcej o dyskusji nad tym punktem na stronie Senatu RP.
patrz: stenogramy posiedzeń > 3 posiedzenie > ctrl + F > Zbigniew Romaszewski > pkt. 7

Copyright 2011 © Bobartstudio.pl
Autorzy: Pawł Piekarczyk, Szymon Zaleski, Marcin Sadłowski, Adam Bielański
Fot.: Erazm Ciołek, Jarosław M. Goliszewski, Kazimierz Kawulak, Krzysztof Mazur, Paweł Piekarczyk, Tomasz Pisula, Anna Wdowińska