Zbigniew Romaszewski - Logo Zbigniew Romaszewski
Romaszewski.pl: HOME / VII Kadencja Senatu RP od listopada 2007 roku / Nowelizacja budżetu na rok 2009 (39. pos.)

Nowelizacja budżetu na rok 2009 (39. pos.)

2009-07-29

Nowelizacja budżetu na rok 2009

39. Posiedzenie Senatu VII kadencji, 29 lipca 2009 roku

 

Podczas debaty nad nowelizacją ustawy budżetowej na rok 2009 Senator Zbigniew Romaszewski mówił:

"Jaki jest budżet, każdy widzi. Jest kryzys. Czy ten budżet jest odzwierciedleniem kryzysu? Sądzę, że nie. Uważam, że ten budżet jest mocno przypudrowany, że deficyt jest większy, że nasze zadłużenie, które będziemy płacili w przyszłych latach, jest większe. Łatwo to w gruncie rzeczy odczytać, chociażby z planu dochodów, bo do budżetu weszły dochody z funduszy strukturalnych i z funduszy spójności, które jednak w pewnym momencie w roku 2010 trzeba będzie spłacić. Podobnie trzeba będzie spłacić dług, które będzie musiała zaciągnąć Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, bo będzie musiała go zaciągnąć w BGK. Tak samo w bankach komercyjnych będzie musiał zaciągnąć dług ZUS itd., itd. No, można powiedzieć, że są to rzeczy niewątpliwie nieprzyjemne, ale do tej pory wiedzieliśmy, że pieniędzy można wydać tyle, ile się ma, a nad zadłużeniem trzeba bardzo panować. Taka była opinia.

W jakiś sposób może można by się z tym zgodzić, że sytuacja jest trudna, że powoduje konieczność cięć itd., itd. Problem, który się pojawia, przynajmniej według mnie, to jest problem, że te cięcia są cięciami, powiedziałbym, czysto przypadkowymi, że one zostały dokonane w gruncie rzeczy w sposób całkowicie arbitralny, że przyszła decyzja, że tniemy po 10% i okazało się, że są lepsi i są gorsi, są tacy, którzy dotrzymali wymogu 10%, i są tacy, którzy wymogu 10% nie dotrzymali. Stąd pojawiły się w budżecie niewielkie poprawki, niewielkie potrącenia w wydatkach tam, gdzie po prostu nie powinny się pojawić.

Za taką poprawkę uważam cięcie o charakterze wręcz skandalicznym, zdjęcie z budżetu urzędu do spraw kombatantów prawie 3 milionów zł. Jeżeli uwzględnimy, że fundusz kombatantów był w planowanym budżecie trzykrotnie za niski, co podnosiłem na tej sali i zgłaszałem odpowiednią poprawkę, poprawkę, która nie została przyjęta, to zdejmowanie w tej chwili kolejnych ponad 2 milionów zł z tego budżetu uważam za rzecz skandaliczną, za zwyczajną, powiedziałbym, nieprzyzwoitość.

Dzieje się to akurat w przededniu rocznicy Powstania Warszawskiego, a przecież wszyscy tutaj to wielcy patrioci. Chciałbym jeszcze przypomnieć, że to akurat nie jest tak sobie, że ktoś lubi kombatantów, a ktoś nie lubi. Nie, jest to obowiązek konstytucyjny, bo konstytucja obdarza kombatantów szczególnymi uprawnieniami. I okazuje się, że właśnie tej grupie zabieramy te pieniądze. Na co one są przeznaczane? Na to, żeby niektórzy spośród stu kilkudziesięciu tysięcy kombatantów dostali zapomogi w wysokości często 200, 300, 500 zł chociażby na zakup leków. Ruszenie takiej sprawy z miejsca właściwie jest niemożliwe.

Myślę, że to już nie jest kwestia budżetu, to nie jest kwestia pieniędzy, to jest kwestia po prostu czystej przyzwoitości i sumienia, tego, czy my to sumienie mamy, czy też będziemy tutaj opowiadać różne dyrdymały o swojej czci, wierze, patriotyzmie itd., itd.

Widać to też w innych miejscach. Abonament, czyli danina, przy pełnej ściągalności dawał 1,5 miliarda zł. A my swobodnie, lekko zdecydowaliśmy, że nie, że my to po prostu zlikwidujemy, bo jest niska ściągalność, zamiast zająć się poprawieniem ściągalności. Czy akurat w okresie kryzysu należało wprowadzać rewolucję w rozliczaniu VAT? Myślę, że nie, myślę, że to znowuż jest nieliczenie się z realiami nadchodzącego kryzysu, a liczenie się z opinią publiczną i z wymaganiami PR. Ja nie sądzę, żeby to, co dziś robimy, miało jakiekolwiek znaczenie dla zabezpieczenia budżetu. Myślę, że jest to właśnie kwestia tych czterdziestu paru miliardów z VAT, których nie będzie w tym roku. Myślę, że to jest po prostu rzecz przerażająca, bo to jest powiedzenie ludziom: możecie nie płacić abonamentu, możecie nie płacić VAT, państwo będzie wam VAT kredytowało, kontrolę w przedsiębiorstwie będziemy prowadzili raz na czterdzieści lat. To są te sygnały, które prowadzą do złamania dyscypliny finansowej i żadne wycinanie 3 milionów zł przeznaczonych na kombatantów tego po prostu nie naprawi.

Niniejszym składam poprawkę przywracającą te środki w urzędzie do spraw kombatantów. Dziękuję bardzo."

Więcej o dyskusji nad tym punktem na stronie Senatu RP.
patrz: stenogramy posiedzeń > 9 posiedzenie > ctrl + F > Zbigniew Romaszewski > pkt. 10

Copyright 2011 © Bobartstudio.pl
Autorzy: Pawł Piekarczyk, Szymon Zaleski, Marcin Sadłowski, Adam Bielański
Fot.: Erazm Ciołek, Jarosław M. Goliszewski, Kazimierz Kawulak, Krzysztof Mazur, Paweł Piekarczyk, Tomasz Pisula, Anna Wdowińska